Autor |
Wiadomość |
Alibeth |
Wysłany: Pią 12:48, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
[ Nie zrozumieliśmy się musisz założyć temat w dziale "Główna Brama" i zostać przepuszczonym, a potem pisać |
|
|
Findecano Fingholfins |
Wysłany: Pią 7:14, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
Oceniać ;] |
|
|
Niara Arith Yávëtil |
Wysłany: Czw 17:43, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
[tak jak powiedział Alibeth: najpierw przejdź przez bramę. potem radziłabym poczytać przewodnik do napisania podania ]
No nie Ireth, jak Alibeht już napisał, to nie wtrącaj swoich trzech groszy, następnym razem ostrzeżenie...
A Alibehtowi dziękuję za wyręczenie mnie.
Edit by Nef |
|
|
Alibeth |
Wysłany: Czw 16:17, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
[ Ja bym radził przejść przez bramę ]
[Ps. Wiem, że jestem na okres próbny, ale to tylko dobra rada |
|
|
Findecano Fingholfins |
Wysłany: Czw 16:09, 13 Mar 2008 Temat postu: Podanie Findecano Fingholfins |
|
Ha!Wreszcie pomyślał elf kiedy przechodził przez głowną bramę.Rozglądał się po wielkim i wprost przepięnym zamku,nagle zauważył na normalny wzrok zachęcającą karczmę.Wszedł do niej a tu się okazało że to gmach który przjmuje do gildii.Więc pomyślał... Taki piękny duży zamek mnóstwo domów a mój dom jest zniszczony hm... chyba skorzystam! Więc ustawił się w kolejce z nadzieją że przyjmujący będą mieli dziś dobry humor.
Więc czeka,czeka,czeka aż... Zasnął! Lecz pewiem starzec go obudził i pyta się... Czy jesteś wyszkolony młodzieńcze?? Elf chropowatym głosem odpowiedział... Tak,szkoliłem się za młodu raz w domu,raz w mieścia lecz najwięcej umiejętnosci nabyłem niedawno a dokładnie w Minas Tirith,ponieważ armia mordoru się zbliża... Tak masz rację... Boi się pan?...Ja? Nie,ale nie o siebie tylko o moich bliskich,ale myślę że czekasz w kolejce na przyjęcie do gildii,prawda?...Tak... Więc musisz przygotować przemowę bo zaraz ty Mae Elfie... Mae!... Odpowiedział Elf.
Nadeszła chwila prawdy teraz Elf.Szybkim krokiem wszedł do sali i przywitał się,a nasepnie powiedział tak:
Jestem Findecano Fingholfins(6788),z rasy jestesm elfem i wszykolony zostałem na wojownika lecz mój ojciec zajmował się pszczeralstwem dlatego ja też przejąłem jego ule a zarazem talent... Chciałbym przystąpić do gildii ponieważ chce mieć schronienie i ciepło... Więcej do powiedzenia nie mam.Ukłonił się nisko i wyszedł a później pomyślał pewnie rada wzięła mnie za mało mównego ale trudno,taki jest moj charakter.
Teraz elf czeka na odpowiedź |
|
|