Strażnicy Ithilien
Forum klanu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Strażnicy Ithilien Strona Główna
->
Biuro Dyplomaty
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Konstytucja klanu
Ogłoszenia
Uwagi na temat klanu i forum
Zamek
----------------
Główna brama
Biuro Dyplomaty
Sąd
Wieża
Sala Obrad
Zamknięta Komnata
Miasto
----------------
Kroniki Strażników
Karczma
Hyde Park
Rynek
Przewodnik
Opuszczona polana
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kalev_Ylipulli
Wysłany: Czw 21:40, 16 Lip 2009
Temat postu:
Spokojnie Orionie
*Kalev zdawał się wyczuwać stan psychiczny przybysza*
Czuj się przyjęty. Nie wymagamy cudów od kandydatów
*uśmiechnął się lekko*
Jeszcze nie...
Orion
Wysłany: Nie 14:08, 12 Lip 2009
Temat postu:
W jego oczach było widać zniecierpliwienie, gdy czekał na odpowiedź, która mogła zmienić jego życie na zawsze.
Orion
Wysłany: Czw 15:52, 09 Lip 2009
Temat postu:
"Z krasnoludami łatwo się dogadać, jeśli postawisz im parę kolejek piwa."
Odrzekł i uśmiechnął się do swoich rozmówców.
Kalev_Ylipulli
Wysłany: Czw 12:25, 09 Lip 2009
Temat postu:
Spokojnie Mardilu
*Kalev skinął na towarzysza*
To ja go zaprosiłem, tak jak wielu innych, ponieważ potrzebni są nam chętni do zasilenia naszych szeregów. Kazałem przepuszczać każdego przez bramę, który chce się do nas przyłączyć. A więc
*spojrzał na Oriona*
Musze przyznać, że twoje życie jest bogate, ale zadziwia mnie jedna rzecz, nietopowa u elfa. Jak ci się udaje dobrze żyć z kransoludami? Elfy i krasnoludy raczej nie przepadają za sobą
Mardil(Amrod)
Wysłany: Czw 12:02, 09 Lip 2009
Temat postu:
Na ławie,nieco w cieniu siedział człowiek zwany Mardilem.Wysłuchawszy przybysza,zaczął przeglądać jakieś papiery i w końcu zwrócił się w jego stronę.
Witaj!Zwę się Mardil.
Wziął spory wdech i rzekł:
-Zadziwiasz mnie.Twoje życie jest jak mniemam bardzo długie,chodź w historii się streszczałeś.I dobrze nie lubię ględół.Najbardziej jednak zaskoczyło mnie to skąd się tu wziąłeś skoro nie mam raportu o przepuszczeniu cie przez bramę.
Ostatnie zdanie wypowiedział tak jakby pytał.
Wysłucham cię mimo wszystko na wzgląd tego iż ktoś z nas cie zaprosił.
Pomyślał chwilę,drapiąc się po brodzie.
Może zechciałbyś mi coś jeszcze o sobie powiedzieć.Może jakąś historię z życia,która ułatwi mi cię lepiej poznać.
Orion
Wysłany: Czw 7:25, 09 Lip 2009
Temat postu: Podanie Oriona
Tym razem do sali wkroczył wysoki elf.Biła od niego chwała i potęga dawnych elfów przybyłych z zachodu.
"Witam chciałbym zgłosić swoje podanie do tego klanu".Po chwili milczenia zaczął mówić"Nazywam się Orion.Do śródziemia przybyłem gdy miałem 3 miesiące, a było to wówczas, gdy Noldorowie opuszczali Valinor.Obecnie zamieszkuję Lothlorien, z wykształcenia jestem wojownikiem ale zajmuję się też wieloma innymi pracami.Moje cechy charakteru:Jestem z natury spokojny. Nie daje sobą manipulować. Ciężko mnie sprowokować słownie do utarczki na słowa, a co dopiero do bójki. Potrafię z resztą omijać podejrzane typy z daleka. Jeżeli jednak nie mam wyjścia, to potrafię użyć sztyletu, miecza czy łuku. Wspaniale dogaduję się z elfami, ludźmi, krasnoludami, oraz z hobbitami.Bardzo lubię zwierzęta, szczególnie wilki, konie i orły.Mój ojciec - Heman był pułkownikiem konnicy Turgona z Gondolinu.Po pojmaniu przez Valarów Morgotha, moi rodzice odpłyneli do Amanu.
Dostałem zaproszenie do wstąpienia do tego klanu, więc postanowiłem je przyjąć i być dla was wsparciem, oraz nauczyć się czegoś nowego".
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin