Strażnicy Ithilien
Forum klanu
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Strażnicy Ithilien Strona Główna
->
Biuro Dyplomaty
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Konstytucja klanu
Ogłoszenia
Uwagi na temat klanu i forum
Zamek
----------------
Główna brama
Biuro Dyplomaty
Sąd
Wieża
Sala Obrad
Zamknięta Komnata
Miasto
----------------
Kroniki Strażników
Karczma
Hyde Park
Rynek
Przewodnik
Opuszczona polana
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kalev_Ylipulli
Wysłany: Czw 12:29, 09 Lip 2009
Temat postu:
*Kalev postanowił zabrać głos*
Jako że nasze szeregi ostatnio zostały przerzedzone, zostajesz przyjęty do Strażników Ithilien. Masz u mnie kredyt zaufania i liczę na to że nas nie zawiedziesz
[jak już powstanie klan w sensie technicznym, kliknij na zgłoszenie]
Mardil(Amrod)
Wysłany: Czw 12:14, 09 Lip 2009
Temat postu:
*Wysłuchawszy elfa zaczął powoli.*
Powiadasz że jesteś samotnikiem?
*Zapytał,lecz nie czekając na odpowiedź zaczął znowu.*
Widzisz ja także lubię pobyć sam,ale w tej sytuacji nie mogę podjąć decyzji osobiście.Zaraz na pewno ktoś się zjawi a wtedy dowiesz się czy zostałeś przyjęty.
*Po tych słowach rozpoczął chodzenie w kółko opodal Gelmira,obserwując go bacznie.
Zapewniam cię że jeśli już będziesz w naszych szeregach,to nie zawiedziesz się na nas o ile sam nas nie zawiedziesz.Wierzę w ciebie,ale z werdyktem się wstrzymam,gdyż nie ja go wydam.
*W tym momencie stanął w miejscu z zaplecionymi z tyłu dłońmi,czekając na kogoś kto podzieliłby jego zdanie*
[Żebyś był już trochę spokojniejszy ja jestem na tak.]
Kalev_Ylipulli
Wysłany: Czw 12:12, 09 Lip 2009
Temat postu:
Według mnie
*Kalev zaczął się zastanawiać*
nadawałbyś się na Strażnika Ithilien. Jeśli byłbyś gotów się zaangażować na rzecz naszej organizacji, przyjmiemy cię z otwartymi ramionami.
Garion
Wysłany: Śro 14:47, 08 Lip 2009
Temat postu:
*Zaczął się zastanawiać*
Jeśli chodzi o mnie no cóż z charakteru no cóż wolę pomagać niż pomoc otrzymywać, nie mam zaufania do znajomych chyba że się jakoś wykażą i nie zawiodę się na nich, po śmierci rodziców zostałem samotnikiem
*Odchrząknął*
Chcę dostać się do tego klanu ponieważ liczę na nowych przyjaciół i przygody w raz z nim przeżyte.
Maradorin Ivletros
Wysłany: Śro 13:13, 08 Lip 2009
Temat postu:
*Odwrócił się i wyszedł, myśląc coś*
Mardil(Amrod)
Wysłany: Śro 12:33, 08 Lip 2009
Temat postu:
Do sali wszedł mężczyzna zwany Mardilem.Nie był przystrojony w piękne szaty ani w obdarte łachmany.Miał na sobie skórzany pancerz z godłem Ithilien na piersi,to stanowiło dla niego najgodniejszy ubiór.Spokojnie podszedł do dwóch przybyszów.Kładąc obydwu dłonie na barkach zwrócił twarz w stronę jednego z nich.Był nim Maradorin.Nie przywitał go gościnnie,lecz rzekł oschle.*
Rad byłbym gdybyś nas zechciał opuścić.
*Z tymi słowy wskazał mu drzwi.*
To biuro dyplomaty a nie sala obrad.Zechciej poczekać na swoją kolej.
*Dodał na koniec,po czym zwrócił się do drugiego z nich*
Zwę się Mardil
*Zaczął powoli*
Ciekawy życiorys.Dużo przeszedłeś,podobnie jak ja.Jednak gdybyś raczył powiedzieć mi coś jeszcze o sobie,wtedy mógłbym pomyśleć nad twoim dalszym losem.
Maradorin Ivletros
Wysłany: Śro 10:47, 08 Lip 2009
Temat postu:
-Witam-odpowiedził
*Podał mu rękę*
Garion
Wysłany: Śro 10:39, 08 Lip 2009
Temat postu: Gelmir Steyrsig
*Do sali wszedł zakapturzony elf*
Witam chciałbym zgłosić swoje podanie do tego klanu
*Zamyślił się gdy po chwili zaczął mówić*
Nazywam się Gelmir Steyrsig. Mam lat 234. Można się już domyślić że jestem Elfem, pochodzę z złotego lasu Lothlorien ogólnie jestem Rzemieślnikiem - Górnikiem ostatnio też zacząłem się bawić w alchemika
*Wyciągnął wodę z plecaka, wziął łyka*
Zaschło w gardle, więc tak cechy charakteru hmm.... Sami być może ocenicie, historia tak za młodu lubiłem kontakt ze zwierzętami leśnymi, polnymi mój ojciec Aegnor był kowalem dostał ofertę pracy w Minas Tirith a że dużo oferowali przeprowadziliśmy się tam od ojca uczyłem się tego fachu. Z czasem mój ojciec wyjechał na wojnę w obronie Osgiliath gdzie zginął, matka umarła ze smutku potem wyjechałem do rodzinnego miasta ponieważ nie wiedziałem co co ze sobą zrobić. Zostałem tam kowalem kupiłem też swoje kopalnie w Kazad-Dum i udaję się często z krasnoludami do kopalni żeby pozyskać Mithril często podróżuję, w Osgiliath usłyszałem od nieznajomego że rekrutują w tym o to klanie więc zgłosiłem się licząc na zaufanych ludzi i współpracę. Jeśli chodzi o bitwy wolę się bronić.
*Westchnął wziął łyka wody*
A się rozgadałem.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin