Strażnicy Ithilien

Avaren

Asaretowi udało się uniknąć dwóch strzał, lecz trzecia trafiła go w bok, pozbawiając na chwilę tchu. To spowolniło jego atak i pozwoliło Dinedalowi uchylić się przed ostrzami.

Asaret

Gdy przeciwnik przed jego ostrzamisie uchylił ten próbował kopniaka w tułów jego wykonac abvy go przewrócić i szalę zwycięstwa na swoja strone przechylic.

Nath

Nathaniel tak łatwo się nie podda, cofał się do Asareta, a gdy był już na sporej odległości naciągnął trzy kolejne strzały i puścił w jego stronę, oczywiście cofał się by uniknąć kopniaka od przeciwnika i żeby strzelić strzałami

Avaren

Nathanielowi udało się uniknąć kopniaka Asareta, lecz przez odbiegnięcie od niego i ranę na brzuchu nie trafił go strzałami.

Nath

Dalej z dala od przeciwnika był i korzyści z tego miał, więc ponownie trzy strzały wystrzelił w stronę Asareta, a później swój ulubiony sztylecik wyciągnął i również posłał go w stronę przeciwnika

Asaret

Ten uniknąc ataku chciał odskakują na bok i przeturlając się po ziemi.Cały w kurzu potem by czekał na Nathaniela który z daleka chciał go ubic.Gdyby nadal w niego celował starał y sie jedynie unikac styrzał aż one mu sie skończa.

Avaren

Sztylet ześlizgnął się po kolczudze, zaś ze strzał jedna trafiła Asareta znowu w prawe ramię. Ta ręką mocnych ciosów już dzisiaj nie zada.

Asaret

Czekał nadal co Nathaniel uczyni,biegał w te i wewte bez celu aby jedynie go zdenerwowac i uchronic się od ataku z daleka.Miecz przerzucvił do drugiej reki.

Nath

Elf patrzył na przeciwnika ja na głupka, po czym rzucił w niego swoim drugi sztyletem, potem naciągnął strzałę i puścił w jego stronę...

Avaren

Sztylet znowu nie trafił, odległość byłą zbyt duża. A strzała zrobiła sporego siniaka na piersi Asareta, lecz nic więcej.

Nath

Zbliżył się nieco do przeciwnika, w kołczanie zostało mu już tylko 7strzał, że był niedaleko sztyletu sięgnął po niego i ponownie rzucił nim w Asareta, tym razem był bliżej i miał większą nadzieję na zadanie mu ciosu, potem zrobił to co zawsze wystrzelił w jego stronę strzałę

Asaret

Juz lekko znudzony walką przeciwnika na dystans rzucił sie do ataku,omijajac łukiem tor ich lotu.wyskoczył i lewą reka zdac cios chciał kłuty a nastepnie cięty z boku,nie celował zbytnio wiedział iz to jego ostatnia szansa.

Avaren

Strzały trafiły Asareta w brzuch, tym razem odległość była mniejsza. Grot rozerwał kolczugę. Strzała utkwiła w brzuchu Asareta, spowolniając znacznie jest atak. Nathaniel wyszedł z neigo jedynie z lekkim bólem, ale nie wywrócił się.

Asaret

Lotkę strzały ułamał i odrzucił na bok.Ból zachgęcał go jedynie do większego wysiłku.Kolejny raz podbiegł i zamachnął się mieczem aby wygrąc bądź kleskę ponieść.

Nath

Elf szybki unik zrobił, i za przeciwnikiem znaleźć sie chciał, by swoim mieczem uderzyć go w rzepę i uniezdolnić go do walki