|
Strażnicy Ithilien Forum klanu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatras
Strażnik
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 21:23, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To prawda zbroje nie są potrzebne rzemieślnikom ale ja jestem po części wojownikiem. *Mówił niepewnym głosem. Piwo widać już uderzyło mu do głowy* ale jak nic nie masz to trudno. * Wypił ostatni łyk*....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kalev_Ylipulli
Namiestnik Ithilien
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Vanajanpaa, prowincja Anfalas, Gondor
|
Wysłany: Wto 14:21, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
karczma niedługo opustoszeje na pewien czas. Ruszyła wyprawa do Haradu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatras
Strażnik
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 18:47, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czas sie zbierać. * Mężczyzna wstał i powiedział do Berethora* Żegnaj kowalu miło sie z tobą gawędziło. Jutro jest nowy dzień może jeszcze sobie później pogadamy he he. * Zrobił kilka kroków w strona baru. Zapłacił za swoje piwka ,po czym udał sie w stronę drzwi i znikną za drewnianymi i skrzypiącymi drzwiami. Mrukną do siebie.*
- Ktoś mógł by je w końcu naprawić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berethor Dunharrow
Weteran
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: Nie 8:19, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
*popatrzył nieprzytomnym wzrokiem na Vatrasa* A ja się zdrzemnę, bo coś czuję, że trochę za dużo piwa wypiłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatras
Strażnik
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 14:26, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
* Noc już zapadła i nieliczni zostali w karczmie. Noc minęła i Vatras po porządnym śnie wrócił do karczmy. Po wczorajszych nocnych harcach odespał sobie dobrze i popołudniu wrócił ,aby zjeść "porządny" obiad. Wszedł do karczmy przez te skrzypiące drewniane drzwi*
- Witam!
*Powiedział do wszystkich zebranych. W karczmie było mniej niż dwudziestu mężczyzn. Karczmarz odpowiedział na powitanie.
- Daj karczmarzu najlepsze piwo jakie masz oraz najlepsze danie jakie dziś serwujesz. Usiadł pod oknem delektując sie naprawdę dobrym obiadem i słonecznym popołudniem.*
- Może Berethor sie zjawi i zagada albo ktoś?....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berethor Dunharrow
Weteran
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: Nie 15:29, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przecież tutaj spałem! *żachnął się wywołany* A ty chyba miałeś być na wyprawie do Haradu? *stwierdził ironicznie* Jak chcesz jeszcze ich dogonić to pędź czym prędzej, niedawno wyruszyli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nath
Kapitan
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 16:33, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
*drzwi karczmy otworzyły się a w nich pojawił się mężczyzna w elfiej szacie z łukiem zawieszonym na plecach, przy pasie miał niewielki sztylet, buty były jego były koloru zielonego*
- Witam
*powiedział głosem cichym, usiadł pod ścianą niedaleko okna, wyciągnął pergamin i zaczął coś na nim pisać*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatras
Strażnik
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 17:03, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
*Spojrzał na Nathaniel'a*
- Witaj.
* Spojrzał na Berethora i powiedział*
- O bracie coś chyba cię nie zauważyłem aż sam się sobie dziwię. Wybacz jeszcze chyba spię. *Uśmiechną się do rozmówcy. Widać było po Vatrasie że jeszcze chyba nie doszedł do siebie.*
- Uuu chyba wczoraj za dużo wypiłem. Kacyk jest. Karczmarzu podaj tu coś dla nas!
* Karczmarz chwile później przyniósł dwa kufle piwa*
- No to chluppp!....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berethor Dunharrow
Weteran
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: Nie 17:48, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Witam *rzekł do Nathaniela* Najlepsze na kaca... następne piwo... No może teraz miód wezmę, też dobry *rzekł uśmiechając się szeroko*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatras
Strażnik
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 17:57, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
...- A co do wyprawy na razie zatrzymali się i obozują. Wyruszam do nich za jutro albo za 2 dni. W każdym bądź razie nie zapomniałem o nich Berethor'u.
* Mówiąc to wypił ostatni łyk ze swojego kufa.*
- Dla mnie jeszcze raz to samo. He he* Uśmiechną się*...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berethor Dunharrow
Weteran
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: Nie 18:00, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Beretorze *powiedział z wyrzutem* Mi ta wyprawa nie dotyczy - wojownikiem nie jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatras
Strażnik
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 21:17, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- No dobra niech ci tam będzie. Co do wyprawy to w sumie masz rację jesteś kowalem nie wojownikiem. Może jeszcze po kufelku. Karczmarzu daj tutaj ten twój najlepszy trunek jaki masz!* Karczmarz poszedł na zaplecze. Podszedł do stołu i podał dwóm gościom swój jak to mówił najlepszy trunek w całym Ithilien. Vatras wziął długi łyk i rzekł.*
- Tak tego mi było trzeba.* Popijał sobie co jakiś czas patrząc w okno na gwiaździste już od kilku godzin niebo.*
- Oj zrobiło się już późno. Skoro jutro mam wyjechać muszę już iść spać. Żegnaj Beretorze miło się gawędziło. Nie mam pojęcia kiedy będziemy mogli znów razem wypić i pogadać. Jutro wyruszam więc idę.* Pożegnał sie i wyszedł.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berethor Dunharrow
Weteran
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: Pon 18:45, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Powodzenia *rzekł smętnym głosem kowal* I z kim ja teraz będę pił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatras
Strażnik
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 11:16, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wojownik wrócił z wypraw. Pierwszą rzeczą jaką zrobił było zawitanie do gospody.*
- Witam wszystkich.*Podszedł do karczmarz i zamówił Obiad oraz kilka piw.*
Eh. co za nudna wyprawa* Rzeczywiście wyprawa do Haradu nie należała do tych wspaniałych i ciekawych, gdzie Vatras mógł sie "sprawdzić" na orkach.
*Siedział tak w karczmie czekając aż ktoś zawita do gospody i dotrzyma mu towarzystwa.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kalev_Ylipulli
Namiestnik Ithilien
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Vanajanpaa, prowincja Anfalas, Gondor
|
Wysłany: Nie 16:57, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
*przysiadł się do towarzysza* orków nie brakowało i to z ich powodu musieliśmy się wycofać. Teraz przynajmniej nie ponieśliśmy strat. *wstanął i odsunął krzesło* Jeszcze tam wrócimy. Silni i zjednoczeni *skierował kroki do lady* Pora coś zamówić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|