Forum Strażnicy Ithilien Strona Główna Strażnicy Ithilien
Forum klanu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Kwiatki" z Bruineny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strażnicy Ithilien Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Palestir
Łowca



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:22, 17 Gru 2006    Temat postu:

Mi zwiedzają jedną osadę przytrafiła się taka przygoda, teraz zamieszczam każdą w jednym z działów Wink

Właśnie dochodziłeś do wioski, skonany po nocce, której nie przespałeś w obawie o swoje życie. W końcu ze snu w lesie nie zawsze można się obudzić... Co chwilę starając się nie usnąć, zataczałeś się zmęczony. Tobołek z prowiantem zaczął ci już strasznie ciążyć, a w bukłaku wody coraz mniej. Niestety Bruinen, we wspólnej mowie zwanej Gromką Wodą, zostawiłeś już parę dni za sobą. Usiadłeś na chwilę, by ulżyć swoim obolałym nogom. Kiedy tak rozmyślałeś nad swoimi obecnymi kłopotami, powietrze rozdarł przeraźliwy krzyk.
- Ratunku! Łapcie moje świnie! Poomóóżciee! Podniecony rozejrzałeś się w koło. Około dwustu metrów od ciebie biegły świnie, a za nim zrozpaczony mężczyzna; Widać było, iż długo tak nie pobiegnie. Świnie się od niego pospiesznie oddalały.
Zmęczenie znikło w momencie. Zerwałeś się do biegu – na szczęście jesteś dosyć dobrym biegaczem, w przeciwieństwie do gospodarza. Doganiałeś świnie, już byłeś parę metrów od nich… potknąłeś się o kamień. Potłukłeś się trochę, jednak nie przejąłeś się tym zbytnio – świnie w tym momencie były najważniejsze. Wstałeś więc szybko i popędziłeś. W końcu je dogoniłeś i zapędziłeś do zagrody. Ocierasz spocone czoło, całkowicie zapominając o gospodarzu. Kładziesz się jeszcze bardziej zmęczony niż przed pościgiem za świniami na trawie.
- Och, dziękuję, dziękuję. Doprawdy, nie wiem jak ci podziękować. Widzę, żeś zmęczony. Chodź do domu, Gruzelda na pewno coś zaraz przygotuje. Gruzelda to moja żona, doprawdy, wspaniała gospodyni.
Mężczyzna mówił tak przez całą drogę do domu. Tobie zaś udawało ci się wtrącić słowami „zaiste, nie wątpię”. „ to wspaniale” i temu podobnymi odzywkami; Byłeś lekko oszołomiony gadatliwością towarzyszącego. Ba, nawet nie przeszkadzała ci zbytnio. Podczas monologu gospodarza, dowiedziałeś się o jego środkach utrzymaniach, prywatnym życiu i że ma dwie już dorosłe córki. W domku Gruzelda gotowała właśnie obiad i rozmawiała z tobą. Z kolei ona była szczupłą, mało rozmowną kobietą, jednak przyjęła cię życzliwie i raczej ona pytała, a ty opowiadałeś. Przy twoich kolanach siedział pies gospodarzy, który cię widocznie polubił.
Po mile spędzonej godzince zjadłeś obiad. Zaproponowano ci także nocleg. Z ulgą przyjąłeś propozycję. Łóżko było wygodne, kołderka cieplutka, a sen wspaniały. Na następny dzień zjadłszy śniadanie podziękowałeś ładnie i wyruszyłeś w dalszą drogę, rześki i wypoczęty.

A nie dawno prawie zaskarżono mnie za czyn nie do popełnienia...
Za napad na strażnicę o 7 poziomów niższą, gościu jakiś chyba nowy, podam wam korespondencję (ochrona danych osobowych ON)
(on zaczyna tak)
W prawie jest wyraźnie napisane ograniczenie do atakowania na danych poziomach strażnic. Złamałeś prawo. Żądam 5k odszkodowania lub wniose sprawę i i tak zażądam odszkodowania... ale bedziesz karanym automatycznie.
(To ja mu tak)
Heh spróbuj zaatakować słabszą o 7 poziomów strażnicę... NIE DA SIĘ! Ja wczoraj wieczorem Podniosłem poziom strażnicy do obecnej. Jeśli dalej bedziesz próbował mnie szantażować, to skieruje sprawę do sądu.
Po to jest i on zadecyduje kto ma rację.
(a ten mi nie wierzy)
Szantaż to wlasnie probujesz wymusić abym ja nie wniósł przeciwko tobie sprawy.

Skończyło się na tym, że ja nie mogłem wnieść skargi bo mnie nie zwyzywał (właściwie to chciałem za próbe wymmuszenia go oskarżyć, ale nic), ot taka wnerwiająca przygoda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hordker Ylipulli
Kapitan



Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: (c)HGW xD

PostWysłany: Wto 18:00, 19 Gru 2006    Temat postu:

Garagoth Xardas, syn Xardasa z Karka-han (1572)

przybyłeś na festyn czarodzieji gdzie każdy magik pokazywał swe moce. To tu to tam strzelały fajerwerki oraz paliły się ogniska. Atmosfera bardzo przyjazna aczkolwiek kilku czarnoksiężników się sprzeczało.Wszyscy bawili się, pili, jedni spali, a inni wymieniali się formułami zaklęć. Ostatnio popularne stało się wychwalanie swoich magicznych szat i różdżek oraz szukanie nowicjuszy, którzy mogli by być adeptami magii. Cały festyn był prowadzony przez potężnego maga nazywał się on Garagoth Xardasa. Był on synem Xardasa ród pochodzący z Karka-han, każdy z tego rodu wyćwiczony był,w bardzo rzadkiej profesji i bardzo trudnej aczkolwiek bardzo skuteczniej w zwarciu, czyli Magowie Diamentu. W ciemnej szacie z adamantium. Wszyscy się dziwili jak może być adamantium czarne, otóż jest to magiczne adamantium jak się domyślacie. Więc jest to świetny oraz waleczny mag. Zauwazyłeś go, ponieważ się odróżnia od innych czrodzieji tym że nie nosi żadnego kapelusza, a różdżke ma schowaną w piękną,wypolerowaną smoczą,różdżką.Tyle tylko pamiętasz, że ktoś wtedy cię uderzył z łokcia a ty osunąłeś się na ziemię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Solan Galthorne
Mistrz



Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 13:31, 23 Gru 2006    Temat postu:

z tego łokcia to chyba był najmniejszy problem Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xardas
Administrator
Administrator



Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu...

PostWysłany: Nie 2:36, 31 Gru 2006    Temat postu:

Ten Xardas na początku pisał że jest moim synem a później poprawił na Xardas z Karka-han(kupa-dupa)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalev_Ylipulli
Namiestnik Ithilien



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Vanajanpaa, prowincja Anfalas, Gondor

PostWysłany: Nie 7:10, 31 Gru 2006    Temat postu:

ale ten koleś ma nasrane we łbie Very Happy magowie diamentu Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xardas
Administrator
Administrator



Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu...

PostWysłany: Nie 13:33, 31 Gru 2006    Temat postu:

Ktoś walnął mu słowo klimat i tak se wymyślił. Chłopakowi tylko zbrakło inteligencji której mag powinien mieć pod dostatkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalev_Ylipulli
Namiestnik Ithilien



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Vanajanpaa, prowincja Anfalas, Gondor

PostWysłany: Pon 7:08, 01 Sty 2007    Temat postu:

widziałem gdzieś gościa na bruinenie który nazywał się Stratoniusz ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xardas
Administrator
Administrator



Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu...

PostWysłany: Pon 12:14, 01 Sty 2007    Temat postu:

Z naszego klanu najlepszy profil ma Adanar Very Happy Jego martwą matkę strzlili strzałą w serce a ojciec trp pomogał mu się bronić lecz przegrał z 2 ciotami i padł po raz 2. A adanar przeżył zabijając wszystkie 151 pokemonów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalev_Ylipulli
Namiestnik Ithilien



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Vanajanpaa, prowincja Anfalas, Gondor

PostWysłany: Pią 19:00, 05 Sty 2007    Temat postu:

włąśnie mnie coś takiego denerwuje, trzy czwarte graczy bruineny straciło rodziców w dziwnych okolicznościach i najcześciej wychowywało się z pająkami w dzungli Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xardas
Administrator
Administrator



Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu...

PostWysłany: Pią 19:28, 05 Sty 2007    Temat postu:

Ja rodziców nie straciłem tylko mi drobna komplikacja wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Damlinor
Łowca



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z warownej twierdzy Wartkowice

PostWysłany: Pią 22:54, 05 Sty 2007    Temat postu:

JA słyszałem że kiedyś pojawił się na brui Adolf Hitler syn, Stalina

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Palestir
Łowca



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:33, 06 Sty 2007    Temat postu:

Kurde, a muslałem, że będe miał oryginalną hstorię Razz
Ale według mnie i tak lepiej się zapowiada, niż "moi rodice zgineli, uciekłem do lasu, a tam wychowała mnie rodzina szopów praczy" Razz
Ale na wszelki wypadek uwzględnie kilka poprawek Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xardas
Administrator
Administrator



Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu...

PostWysłany: Nie 0:02, 07 Sty 2007    Temat postu:

I ostatnio zostało usunięte konto MAXIS ojciec Głupia kurwo
I oczywiście moje konta również.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalev_Ylipulli
Namiestnik Ithilien



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Vanajanpaa, prowincja Anfalas, Gondor

PostWysłany: Nie 9:19, 07 Sty 2007    Temat postu:

takie jeszcze pytanie. Ile tych kont miałeś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Solan Galthorne
Mistrz



Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 22:18, 08 Sty 2007    Temat postu:

ehehehe lub raczej ile ich ci jeszcze zostało Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strażnicy Ithilien Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 7 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin