|
Strażnicy Ithilien Forum klanu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tyranus
Najemnik
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:37, 10 Mar 2008 Temat postu: Tyranus |
|
|
*Do bramy podszedł masywny wojownik*Przepuście mnie chce do was dołączyć*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefarius Galthorne
Księciunio
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1971
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Isengard
|
Wysłany: Wto 16:54, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jego spojrzenie było tak przenikliwe, jak ostrza dwóch włóczni.
W prawym ręku kostur dzierżył, wyglądał on jak prosta gałąź drzewa, u której szczytu kamień na podobieństwo szafiru był.
Bynajmniej nie był on wykonany z drewna, o nie tego każdy mógł być pewien.
Mag zatrzymał się na kilka stóp przed przybyszem i swym melodyjnym głosem odezwał się do niego.
Nie zwykłem tu witać, więc się streszczajmy.
Powiedz mi wpierw skąd przybywasz i co możesz mi powiedzieć bym uwierzył że w dobrych intencjach do nas przybywasz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nefarius Galthorne dnia Wto 16:54, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tyranus
Najemnik
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:52, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Wojownik odpowiedział*Przybywam z Minas Tirith. Niewiem co zrobić, żeby ci udowodnić, że przybywam w dobrych intencjach. Musisz sam zdecydować czy jestem godny, żebyś mi mógł zaufać i mnie przepuścić*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefarius Galthorne
Księciunio
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1971
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Isengard
|
Wysłany: Pią 13:17, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Do powiedzenia nic nie masz?
Szkoda, zaiste, więc dlaczego do nas przybywasz... dlatego, że chcesz do nas dołączyć to logiczne, ale co pokierowało twym sercem, duszą byś teraz właśnie w tym momencie i w tym miejscu, prosił mnie o przyjęcie w nasze szeregi?
Swoimi oczami jeszcze raz omiótł postać masywnego wojownika, po czym swój wzrok skierował gdzieś za jego plecy...
Gdzieś, nie wiadomo, na co dokładnie patrzył, czekał teraz tylko na odpowiedź z ust wojownika.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|