|
Strażnicy Ithilien Forum klanu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avaren
Skryba
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:28, 04 Gru 2008 Temat postu: Avaren, ponownie. |
|
|
*Ulicami Henneth Annun jechał konny, kierując się do bram zamku. Kilku mieszkańców oglądało się za nim ze zdumieniem, gdyż co poniektórzy pamiętali tego konia i srebrną szatę jeźdźca. Wyszytych na niej run nie dało się z niczym pomyli - po latach nieobecności wrócił Avaren.
Zajechawszy pod bramę, odrzucił kaptur, ukazując szare włosy i tatuaż na policzku wyjątkowo przystojnej twarzy. Zszedłszy z konia, zapukał do bramy zamku.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefarius Galthorne
Księciunio
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1971
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Isengard
|
Wysłany: Czw 20:53, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Postanowiwszy dnia dzisiejszego uprzedzić odźwiernego, gdy przechodził niedaleko bramy, i usłyszał stukanie, prędkim krokiem ruszył w jej kierunku. Otworzył ją ruchem kostura, na rozcież, i przyjrzał się przybyłemu.
Taaak, nie mógł go z nikim pomylić. Dziesięć lat go nie widział, a mimo to, już po pierwszym rzucie oka poznał tą postawę. Rzucił tylko okiem na konia, który mimo swojego wieku, odziwo wiele się nie zmienił. Wszyscy wracają, tak i ten, ciekawe co znowu mu po głowie chodzi, jednak, gościnność zobowiązuje.
-Mae govannen Avarenie.
Tu skłonił się lekko, jak tradycja nakazywała, i czekał na reakcję przybysza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avaren
Skryba
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:58, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
*Przybysz uniósł brwi i uśmiechnął się na widok elfa stojącego w bramie. Taak, tej twarzy nie mógł zapomnieć...*
Mae govannen, Nefariusie. Czy starzy znajomi są tu mile widziani? *Zapytał w uśmiechem.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefarius Galthorne
Księciunio
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1971
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Isengard
|
Wysłany: Czw 21:08, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiech mały także i na jego twarzy zagościł.
Pamiętał Avarena bardzo dobrze, te kilka lat, to wcale nie tak dużo, w stosunku do jego długowieczności. Nie wyczuwał w Avarenie złych intencji, wręcz przeciwnie, mimo niezbyt przyjemnego pożegnania z klanem.
-Starzy znajomi, zależy co ze sobą przynoszą, może dzika?
Tu szczery uśmiech zagościł na jego twarzy, miał nadzieje, że Avaren pamięta jeszcze co nieco z dawnych czasów.
Ale, nie zbaczajmy z tematu, po co do nas przybywasz?
Jaki jest cel twojej wędrówki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avaren
Skryba
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:13, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
*Avaren zaśmiał się gromko.* Pytasz tak jakbyś nie wiedział. Myślę, że cel mojego powrotu jest oczywisty. *Uśmiechnął się jeszcze szerzej. Zawsze był zbyt pozytywnie do życia nastawiony.* Przejdziemy do twojego biura, czy długo tu jeszcze stać będziemy? *Puścił do niego oko, wskazując głową wgłąb zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefarius Galthorne
Księciunio
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1971
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Isengard
|
Wysłany: Czw 21:18, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zaszkodzi się spytać. Dalej na jego ustach gościł uśmiech, jednak odsunął się na bok, by wpuścić "nowego", na dziedziniec zamku.
Chyba pamiętasz gdzie jest biuro i stajnie, wiesz jak przebiega procedura, do roboty Avaren. Rzucił jeszcze przelotne spojrzenie na rekruta, zamknął bramę i ruszył do swojego biura, by je troche uprzątnąć, przed przybyciem gościa.
[ZAMYKAM, won do biura ]
[Oho, zapomniałem że tu nie mam moda, proszę kogoś o zamknięcie ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nefarius Galthorne dnia Czw 21:23, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|